Po nieudanych rozmowach z Kompanią Węglową górniczy sztab protestacyjny zapowiedział, że w piątek od 11.00 do 14.00 będą zablokowane wszystkie główne drogi i linie kolejowe woj. śląskiego. Związkowcy chcieli rozmawiać z przedstawicielami Kompanii Węglowej o możliwościach wstrzymania likwidacji kopalń, zarząd przystąpił do negocjacji nastawiony na rozmowy Tymczasem osłonach dla zwalnianych górników.
"Nie wykluczamy też niekontrolowanych protestów, ludzie są na skraju wyczerpania nerwowego" - powiedział o piątkowej akcji Wacław Czerkawski ze Związku Zawodowego Górników w Polsce. Protestujący zapowiadają zaostrzanie protestu, jeśli blokada nie przyniesie rezultatu. Przedstawiciele komitetu protestacyjnego mówili o okupacji kopalń, głodówkach, a także o zatrzymaniu pracy we wszystkich kopalniach. Czerkawski powiedział, że jeśli dojdzie do strajku generalnego w górnictwie, to zostanie on przeprowadzony w najgorszym momencie, czyli przed zimą, gdy gwałtownie rośnie zapotrzebowanie na węgiel.
Tymczasem w piątek ma przyjechać na Śląsk wicepremier Jerzy Hausner, by wziąć udział w debacie wojewódzkiego sejmiku na temat górnictwa.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.