MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

23/09/2003 23:38:25

Bush w ONZ

Prezydent USA zaapelował na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ o pomoc w odbudowie Iraku. George Bush bronił jednak swojej polityki wobec tego kraju.
"Każdy młody demokratyczny kraj potrzebuje pomocy przyjaciół" - stwierdził prezydent Bush zwracając się do międzynarodowej społeczności o podjęcie zdecydowanych kroków w celu szybkiej odbudowy Iraku po wojnie.

Amerykański prezydent jeszcze raz zdecydowanie odrzucił jednak moźliwość podzielenia się władzą w Iraku z innymi krajami, twierdząc, że proces demokratyzacji tego kraju musi następować stopniowo i w sposób dobrze zorganizowany.

Bush zaapelował również do krajów członkowskich ONZ o podjęcie bezwzględnej walki z rozprzestrzenianiem broni masowego rażenia, zapowiadając przedstawienie wkrótce projektu nowej rezolucji w tej sprawie.

Bush powiedział, że dwa lata temu centrum Nowego Jorku stało się polem bitwy w wojnie, która wciąż trwa. Podobnie jak przemawiający przed nim sekretarz generalny ONZ Kofi Annan, także Bush podkreślił, że walka z terroryzmem to jedno z najważniejszych wyzwań stojących przed światem.

"Żaden rząd nie powinien ignorować zagrożenia, jakie stanowi terroryzm, bo takie zachowanie daje terrorystom szansę na przegrupowanie się i zwerbowanie nowych członków, na przygotowanie się do przeprowadzenia kolejnych zamachów. Wszystkie narody, które walczą z terroryzmem chroniąc swych własnych obywateli będą dobrze osądzone przez przyszłe pokolenia" – mówił Bush.

Po Bushu swe wystąpienie rozpoczął prezydent Francji. Jacques Chirac oświadczył, że inwazja na Irak zachwiała międzynarodową wspólnotą. Jacques Chirac podkreślił, że Narody Zjednoczone powinny dać mandat międzynarodowym oddziałom, by pomogły w odbudowie Iraku. Przemówienie francuskiego prezydenta było transmitowane przez wszystkie publiczne rozgłośnie francuskie.

Prezydent Francji kolejny raz przeciwstawił się amerykańskiej polityce w Iraku i wygłosił pochwałę ONZ. "W świecie otwartym nikt nie może się wyizolować, nikt nie może działać w imieniu wszystkich i nikt nie może zaakceptować anarchii społeczeństwa bez zasad. Nie ma alternatywy dla Narodów Zjednoczonych" – mówił francuski prezydent. Chirac powiedział, że przekazanie władzy Irakijczykom jest ważne dla zapewnienia stabilności w Iraku.

Po zakończeniu przemówienia we Francji posypały się pierwsze komentarze polityków. Przewodniczący partii prezydenckiej, były premier Alain Juppe uznał, że prezydent Chirac prowadzi wielką politykę zagraniczną. Socjalista Bernard Kouchner – jeden z niewielu francuskich zwolenników interwencji w Iraku, uznał wypowiedź prezydenta za otwartą, realistyczną i dającą szanse Irakowi.

Prezydenci USA i Francji spotkali się w Nowym Jorku. Po rozmowie z prezydentem Bushem prezydent Francji powiedział, że różnice zdań na temat przyszłości Iraku pozostały.
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska