Sotrovimab został opracowany przez londyńską firmę GlaxoSmithKline we współpracy z amerykańskim koncernem Vir Biotechnology. Twórcy leku uważają, że stanowi on skuteczną ochronę przed najczęściej występującymi na świecie mutacjami koronawirusa, w tym przed Omikornem. „Sotrovimab został stworzony z myślą o wirusie, który stale mutuje”, oświadczył George Scangos, dyrektor generalny Vir Biotechnology.
„Skupiając się na wysoce chronionym fragmencie białka kolczastego, który jest mniej podatny na mutacje, mieliśmy nadzieję znaleźć sposób walki nie tylko z Sars-CoV-2 ale też kolejnymi jego szczepami, które z pewnością się pojawią, to nieuniknione”, dodał.
Tzw. białko kolczaste znajduje się na powierzchni koronawirusa. Wirus używa go do przyłączania się do komórki i wnikania w jej głąb. Dotychczas jedynie podanie szczepionki zwierającej fragmenty materiału genetycznego zwanego mRNA, który zawiera instrukcje dotyczące wytwarzania białka wirusowego, prowadziło do pojawienia się reakcji obronnej ludzkiego organizmu. Komórki uznają wtedy białko kolczaste za intruza, więc zaczynają wytwarzać przeciwciała. Teraz proces ten ma zostać wywołany przez nowy lek.
„Podobnie jak Molnpirawir, nowy lek został dopuszczony do stosowania u osób z łagodną lub umiarkowaną infekcją i co najmniej jednym czynnikiem ryzyka rozwoju ciężkiego przebiegu Covid-19”, czytamy w oświadczeniu Agencja Regulacji Leków.
„W przeciwieństwie do Molnupirawiru, Sotrowimab podaje się dożylnie, zabieg trwa około 30 minut. Specyfik został zatwierdzony dla osób powyżej 12 roku życia, których masa ciała jest większa niż 40 kg”.
„Jest jednak za wcześnie, by móc stwierdzić czy lek ten będzie równie skuteczny w przypadku infekcji wywołanej Omikronem”.
Wielka Brytania zamówiła około 100 tys. dawek Sotrovimabu.
Tygodnik Cooltura
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.