Osoby wracające na rynek pracy po tak zwanym postojowym (nie mające do czego wracać po wygaszeniu programu dopłat do pensji), będą mogły ubiegać się o indywidualne wsparcie finansowego z urzędu pracy. Tak zwany program urlopowy pozwolił w czasie pandemii ochronić 11,6 mln miejsc pracy, rząd wycofał się z finansowania pensji 30 września budząc ostrą krytykę ze strony związków zawodowych, przedsiębiorców i opozycji. Ich zdaniem „plan for jobs” to „próba łagodzenia skutków zakończenia poprzedniego programu”.
„Plan walki rządu o miejsca pracy nie osiągnął swoich pierwotnych celów, nie przekłada się na wzrost liczby nowych miejsc pracy co widać chociażby w branży transportowej, która przeżywa kryzys”, stwierdził minister pracy w gabinecie cieniu Partii Pracy - Jonathan Reynolds, przypominając słowa Sunaka sprzed roku – „Naszym świętym obowiązkiem jest naprawa finansów publicznych”.
Rząd nie zamierza jednak wracać do poprzednich rozwiązań. Program o wartości 500 milionów funtów ma być zarządzany przez lokalne rady.
Szacuje się, że ogólna stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii w okresie od maja do lipca, spadła do poziomu 4,6% (z 4,7%).
Tygodnik Cooltura