Nie wszyscy są jednak zachwyceni zakazem. - Jesteśmy przerażeni, że rząd zakazuje reklam w telewizji przed godziną 21.00 i zwiększa ograniczenia reklam w internecie – mówi Sue Eustace z The Advertising Association. - Oznacza to, że wiele firm zajmujących się żywnością i napojami nie będzie w stanie reklamować innowacji i zmian w nowych produktach, a większe sieci gastronomiczne, puby i restauracje mogą nie być w stanie poinformować swoich klientów o swoim menu. Ponadto dostawcy treści, nadawcy internetowi – stracą istotne dochody z reklam na finansowanie miejsc pracy w redakcjach i tworzeniu programów – podkreśla i dodaje - Wszyscy chcemy, aby nasza populacja była zdrowsza i bardziej aktywna, ale analiza rządu pokazuje, że te środki nie zadziałają – uważa. Jej zdaniem wyrównanie szans w społeczeństwie nie może być osiągnięte poprzez ukaranie niektórych z najlepiej prosperujących branż w Wielkiej Brytanii za minimalny wpływ na poziom otyłości.
opr. kk, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.