Tymczasem unijni urzędnicy grożą działaniami odwetowymi. We wtorek w brytyjskiej gazecie „The Telegraph” opublikowano pismo Šefčoviča w którym ostrzega on Londyn, że wspólnota „nie zawaha się, będzie reagować szybko i stanowczo” jeśli uzna, że Wielka Brytania naruszyła prawo międzynarodowe (umowa brexitowa).
Czasu faktycznie zostało mało, 30 czerwca wygasa okres karencji na niektóre towary. „Potrzebny jest pragmatyzm i zdroworozsądkowe podejście, aby rozwiązać problemy”, przekonuje Frost.
Unia nie zamierza jednak odstępować od zapisów porozumienia zawartego z Wielką Brytanią przed Brexitem, jeśli Londyn nie zmieni swojego podejścia wejdzie na ścieżkę sądową. Dodatkowo Bruksela może też utrudnić brytyjskim podmiotom/firmom dostęp do usług finansowych lub ograniczyć przepływ danych, tego typu sankcje, w przeciwieństwie do ścieżki prawnej, przyniosą natychmiastowy efekt.
Tygodnik Cooltura
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.