Zatrzymano kobietę podejrzaną o zabicie piątki noworodków

20. sierpnia w Czerniejowie na Lubelszczyźnie okryto w domu małżeństwa K. beczkę, w której były zwłoki pięciu noworodków.

Po badaniach DNA stwierdzono, że czterech chłopców i dziewczynka były dziećmi małżeństwa K. Na podstawie sekcji zwłok prokuratura przyjęła założenie, że dzieci urodziły się żywe i zaraz po urodzeniu zostały zamordowane. Zabójstwa zostały dokonane między 1992 r. a 2003 r.

Beczkę ze zwłokami znalazły w piwnicy dwie starsze, nastoletnie córki małżeństwa K.

Jolanta K. kilka dni przed makabrycznym odkryciem wyszła z domu - jej poszukiwania prowadziła policja w całej Polsce. "Jolanta K. została zatrzymana na terenie Lublina. Miejsce jej pobytu zgłosił informator, któremu zostanie wypłacona nagroda 5 tys. zł, wyznaczona wcześniej przez komendanta wojewódzkiego policji" – powiedział PAP rzecznik komendy wojewódzkiej policji Janusz Wójtowicz.

Początkowo policja o zbrodnię podejrzewała tylko poszukiwaną, jednak dwa dni temu, gdy znane już były badania DNA zabitych dzieci, aresztowany został jej mąż Andrzej K.