Salony fryzjerskie i urody
W 2020 roku zostały zamknięte sklepy z odzieżą, bukmacherzy, agencje nieruchomości i sklepy z telefonami komórkowymi. Po wielu miesiącach zamknięcia, najszybciej rozwijały się salony fryzjerskie i urody, fast foody i salony manicure. Podczas blokad dobrze radziły sobie supermarkety i sklepy spożywcze, ponieważ korzystały ze statusu „placówki niezbędnej” i cały czas mogły prowadzić handel.
Lockdown, praca zdalna i brak turystów mocno uderzyły w centra miast. Tutaj liczba pustostanów po zamknięciu sklepów wzrosła o 2,5 proc., czyli więcej niż w jakimkolwiek innym typie lokalizacji. W małych miejscowościach, gdzie jest więcej niezależnych sklepów, liczba pustych lokali zwiększyła się tylko o 0,4 proc.
źródło: The Guardian
opr. kk, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.