- Przedsiębiorstwa stoją przed poważnymi wyzwaniami podczas handlu z UE, a zwłaszcza małe firmy zostały zablokowane, ponieważ dystrybucja ładunków zbiorowych nie funkcjonuje - powiedział dyrektor handlu międzynarodowego FDF, Dominic Goudie, odnosząc się do systemu logistycznego, który wcześniej umożliwiał przewoźnikom przewóz pojedynczych przesyłek od różnych sprzedawców.
Rząd: w lutym normalny poziom
Rząd twierdzi, że handel między Wielką Brytanią a UE został dotknięty pandemią i problemami związanymi z dostosowaniem się firm do nowych przepisów celnych, które z czasem ulegną poprawie. Brytyjskie ministerstwo środowiska podkreśla, że statystyki eksportu „wróciły do normalnego poziomu od początku lutego”. Zaznacza również, ze należy zachować ostrożność podczas analizy danych urzędu statystycznego.
- Wyjątkowa kombinacja czynników, w tym gromadzenie zapasów w zeszłym roku, blokady Covid w całej Europie i dostosowywanie się przedsiębiorstw do naszych nowych stosunków handlowych, sprawiły, że w styczniu tego roku zmniejszenie się eksportu do UE było nieuniknione - powiedział rzecznik ministerstwa.
opr. kk, MojaWyspa.co.uk
źródło: The Guardian