Samorząd Bournemouth, Christchurch i Poole, będzie w przyszłym tygodniu głosować nad nowym modelem komunikacji ze strony rady miasta. Chodzi o to, by w oficjalnych komunikatach nie używać sformułowań „Pan”, „Pani” (Mrs, Ms i Mr) i innych form wskazujących na płeć. W zamian sprawdzi się zaimek Mx, który jest neutralny płciowo – postuluje niezależna radna L.J Evans. Jej zdaniem używanie męskich lub żeńskich określeń jest zbędne.
– Używanie męskich i żeńskich słów na określenie ludzi, niezależnie od płci jest niepotrzebne, niedokładne i zwykle wzmacnia historyczne stereotypy dotyczące płci – uważa Evans. Wnioskuje o to, aby rada miasta wysyła la komunikaty do 395 tys. mieszkańców komunikatów neutralnych płciowo. Taka forma wyrazu sprzyjałaby przejrzystości, integralności i pomogłaby uniknąć nieświadomych uprzedzeń – podkreśla Evans.
- Często określenia „he”, “she” czy „Mr lub Madam Chairman” nie są konieczne i z powodzeniem zastąpią je „they” lub „Chair”. Jeśli ktoś napisze do nas, używając określonego rzeczownika, oczywiście go użyjemy, ale niektóre imiona są niejednoznaczne. Na przykład, naszym przewodniczącym rady jest Drew [mężczyzna], a ja myślę o Drew Barrymore. Tak więc przejście do „Mx” jest bardziej ogólnym terminem, który mógłby zastąpić pana, panią czy pannę – zaznacza.
Podobnie uważa inny radny, Bobbie Dove. - Społeczeństwo zmieniło się z biegiem czasu, a równość płci posunęła się naprzód – zaznacza.