We wprowadzonym w maju 2020 roku pięciostopniowym systemie alertów poziom 4 oznacza, że rozprzestrzenienie się koronawirusa jest "wysokie lub rośnie wykładniczo", a poziom 5 - że istnieje "ryzyko przeciążenia służby zdrowia".
Poziom 5 obowiązywał od 4 stycznia, czyli od dnia, w którym w Anglii i Szkocji wprowadzono najwyższe poziomy restrykcji przeciwepidemicznych. Wcześniej obowiązywał poziom 4 - z wyjątkiem okresu między 19 czerwca a 21 września 2020 roku, gdy obniżono go do trzeciego.
"Służba zdrowia w czterech krajach pozostaje pod znaczną presją ze względu na dużą liczbę pacjentów w szpitalach, jednak dzięki wysiłkom społeczeństwa obserwujemy obecnie stały spadek liczby pacjentów, a groźba przeciążenia NHS (publiczna służba zdrowia - PAP) i innych służb medycznych w ciągu 21 dni ustąpiła" - napisali we wspólnym oświadczeniu naczelni lekarze Anglii, Szkocji, Walii i Irlandii Północnej.
"Nie powinniśmy mieć złudzeń - wskaźniki transmisji, obciążenia szpitali i zgonów są nadal bardzo wysokie. Z czasem szczepionki będą miały duży wpływ i zachęcamy wszystkich do zaszczepienia się, gdy otrzymają ofertę. Jednak na razie naprawdę ważne jest, abyśmy wszyscy - zaszczepieni lub nie - pozostali czujni i nadal postępowali zgodnie z wytycznymi" - podkreślili.
Obniżenie poziomu zagrożenia koronawirusem nastąpiło trzy dni po przedstawieniu przez brytyjskiego premiera Borisa Johnsona planu wychodzenia z lockdownu w Anglii.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.