- Jak dotąd mieliśmy szczęście. Ruch w portach był dość niski. Ale najbliższych kilka tygodni będzie prawdziwym testem – powiedział dziennikarzom „The Times” Stephen Bartlett, prezes Association of Freight Software Suppliers. Uważa, że czekają nas zakłócenia głównie ze względu na kierowców ciężarówek, którzy nie przygotują odpowiednich dokumentów celnych i nie przetestują się pod kątem koronawirusa.
Road Haulage Association szacuje, że z 2 tys. ciężarówek wyjeżdżających każdego dnia przez Dover i tunel pod kanałem La Manche w tygodniu kończącym się 10 stycznia, 20 procent zostało zawróconych. Takich samochodów będzie więcej, gdy liczby wzrosną do standardowych 6 tys. dziennie. Połowa ciężarówek wraca ze względu na brak odpowiednich dokumentów związanych z brexitem, a druga połowa to brak testu na Covid.
opr. kk, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.