MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

27/11/2020 11:45:00

Black Firday – jak zachować rozsądek

Black Firday – jak zachować rozsądekCzarny Piątek, morze okazji, promocji i dobrych cen. Gdyby rzeczywistość wyglądała tak jak reklamy Black Friday, byłoby cudownie. Jednak nie jest – w dużej mierze dzisiejsze ogromne promocje to jeszcze większa ściema.
27 listopada najlepiej byłoby wyłączyć internet i nie wychodzić z domu. Od paru dni jesteśmy bombardowani z każdej strony reklamami obniżek, jakie dziś będą obowiązywać w sklepach. Ten rok był specyficzny dla branży handlowej. Wielu detalistów wprowadziło promocyjne oferty na długo przed samym Czarnym Piątkiem - stąd wziął się nowy przydomek „Czarny listopad”. Ze względu na pandemię koronawirusa, sprzedaż przeniosła się do sieci.

Wyłowić dobrą cenę

Większość z nas doskonale zdaje sobie sprawę, że reklamy wielkich obniżek często są chwytem marketingowym, a promocje nie są wcale tak korzystne, jak wyglądają. Co roku brytyjska organizacja konsumencka Which? porównuje wyprzedażowe oferty i udowadnia, że za reklamami obniżek w Black Friday kryją się ceny porównywalne ze standardowymi lub nawet… wyższe! Z pewnością jednak 85 cen oferowanych dzisiaj nie jest najniższymi cenami danych produktów. Oznacza to, że w ciągu roku dana rzecz może kosztować mniej niż w Czarny Piątek. Oczywiście, zdarzają się też prawdziwe okazje i można ubić dziś dobry interes, ale dotyczy to zazwyczaj takich przedmiotów i kupujących, którzy znajdą dany produkt i wiedzą, ile kosztuje w innych miesiącach.

Nie dla Czarnego Piątku

Nie wszystkie sklepy jednak ulegają modzie na Black Friday. Co więcej – są też takie, które kontestują czarnopiątkowe szaleństwo i wysyłają do klientów maile z informacją, że dziś nie prowadzą żadnej sprzedaży. Jednym z takich sklepów jest Deciem, sklep z kosmetykami, obecny na brytyjskim rynku. „Dziś włączamy pauzę” – tak zaczyna się newsletter wysłany do klientów 27 listopada. Firma podkreśla, że dzisiejsze wyprzedaże przyczyniają się do hiperkonsumpcjonizmu i mają negatywny wpływ na naszą planetę. Dlaczego? Chyba każdemu z nas zdarzyło się na fali promocji kupić zupełnie niepotrzebne rzeczy tylko dlatego, że była przeceniona o kilkadziesiąt procent. Nie bez  powodu sklepy charity w Wielkiej Brytanii są pełne towarów z metkami.

„Dla nas Czarny piątek to przestarzały trend, który należy przemyśleć, aby promować świadomą konsumpcję” – czytamy w newsletterze Deciem. Trudno się nie zgodzić.

Życzymy przemyślanych zakupów i wyłącznie dobrych okazji!

opr. kk, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)



 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

stanislawski

469 komentarzy

27 listopad '20

stanislawski napisał:

Nie mam żadnego problemu z zachowaniem rozsądku. Po prostu tego typu spędom nie ulegam w ogóle.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska