Wielka Brytania zaoferowała europejskim flotom rybackim trzyletni okres przejściowy, aby umożliwić im przygotowanie się na zmiany po Brexicie. W latach 2021-2024 połowy rybaków w UE zostałyby ograniczone, co dałoby czas europejskim rybakom czas na dostosowanie się do zmian. Propozycja przepisów związanych z połowem znalazła się w nowym dokumencie, który brytyjscy negocjatorzy przedstawili przed obecną rundą negocjacji w Brukseli. Pomysł na takie rozwiązanie pojawił się już wcześniej, ale szczegóły podano dopiero w ostatnich dniach.
- Przed nami długa droga, ale jeśli uda się rozwiązać inne problematyczne kwestie, nie wygląda na to, by rybołówstwo przeszkodziło porozumieniu – dziennik „The Guardian” cytuje komentarz jednego dyplomatów UE.
Szefowie organizacji związanych z rybołówstwem sceptycznie oceniają rządowe rozwiązania. Obawiają się, że brytyjscy politycy w zamian za ustąpienie w kwestii połowów, będą chcieć wynegocjować lepsze warunki w umowie handlowej.
Poza rybołówstwem w nowym dokumencie znalazły się jeszcze cztery inne projekty, dotyczące m.in. „równych szans”, współpracy organów ścigania i sądownictwa, współpracy cywilnej w dziedzinie jądrowej oraz koordynacji zabezpieczenia społecznego. Według unijnych dyplomatów, najwięcej kontrowersji budzi ostania kwestia.
Opr. kk, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.