Japonia: sektor bankowy w kłopotach

Największe zwolnienia obejmujące 4 tys. pracowników nastąpią w największym pod względem aktywów banku świata - Mizuho w okresie dwóch lat. UFJ Holdings zwolni 3 tys. osób, a Sumitomo Mitsui - 3,5 tys.

Banki te są na liście 15., które otrzymały polecenie przedstawienia planów mających na celu poprawę ich salda pod groźbą utraty funduszy publicznych. Polecenie wydała bankom instytucja odpowiedzialna za nadzór nad sektorem finansowym - FSA (Financial Services Agency).

Japoński sektor bankowy boryka się z ciężarem nieściągalnych długów, których łączna oficjalna wysokość sięga 50 bln jenów (407 mld dol.), choć niezależni analitycy sądzą, że jest jeszcze wyższa.

Ogólna jakość aktywów banków pozostawia wiele do życzenia z tego powodu, że mają one w zwyczaju przejmować aktywa swoich klientów, gdy popadają oni w trudności finansowe po to, by zapobiec ich upadłości.

Reforma sektora bankowego jest jednym z najważniejszych zadań premiera Junichiro Koizumi, ale jak dotąd liczył on przede wszystkim na to, że inicjatywa wyjdzie od samych banków. FSA obniżyła też prognozy zysków niektórych banków.