100 mln posiłków sprzedały restauracje w Wielkiej Brytanii w ramach programu Eat Out to Help Out – podało ministerstwo skarbu. Lokale gastronomiczne, które przystąpiły do projektu, otrzymały finansowanie 50 proc. ceny posiłku, dzięki czemu mogły serwować klientom dania o połowę tańsze. Każda osoba od poniedziałku do środy mogła zamówić posiłek ze zniżką, przy maksymalnym rabacie 10 funtów.
Zgodnie z danymi ministerstwa skarbu, program przyczynił się do dużego wzrostu liczby rezerwacji w restauracjach. Według kanclerza Rishi Sunaka, to sukces. - Od samego początku naszą misją była ochrona miejsc pracy i aby to zrobić, musieliśmy być kreatywni, odważni i próbować rzeczy, których żaden rząd nigdy wcześniej nie robił – powiedział Sunak - Chciałbym podziękować wszystkim, od właścicieli restauracji po kelnerów, szefów kuchni i gości, którzy pomogli nam w ożywieniu gospodarczym. Program jest tylko częścią naszego planu na rzecz ochrony miejsc pracy – podkreślił.
W ostatnim dniu programu w poniedziałek 31 sierpnia odnotowano 216 proc. wzrost rezerwacji w porównaniu z tym samym dniem w 2019 roku. Do końca poniedziałku 84,7 tys. restauracji zarejestrowanych w programie zgłosiło 130 tys. wniosków, a ich wartość wyniosła około 522 mln funtów. Niektóre sieci restauracji, takie jak Pizza Hut i Bill’s, zapowiedziały, że przedłużą i same sfinansują takie zniżki, skoro rząd już ich nie przedłuży.
- Program Eat Out To Help Out okazał się wielkim sukcesem. Nasi członkowie odnotowali bardzo wysokie rezerwacje w sierpniu w czasie, gdy sektor naprawdę potrzebował wsparcia – skomentowała Kate Nicholls, prezes organizacji UK Hospitality.
opr. kk, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.