Po tym, jak w ostatnich miesiącach w Wielkiej Brytanii przetoczyły się protesty przeciwko niesprawiedliwości rasowej, sondaż organizacji charytatywnej Hope Not Hate pokazuje stronniczość policji w stosunku do grup mniejszościowych. Dwie trzecie mieszkańców UK, należących do mniejszości etnicznych uważa, że w sprawach karnych policja i wymiar sprawiedliwości są wobec nich uprzedzeni - wynika z badań.
„Policja jest uprzedzona w stosunku do osób, które pochodzą z mojej grupy etnicznej” – tak w badaniu odpowiedziało 8 na 10 czarnoskórych Brytyjczyków i ośmiu na 10 Brytyjczyków z Bangladeszu. Badanie pokazało również, że 4 na 10 osób należących do mniejszości etnicznych w ciągu ostatnich 12 miesięcy było świadkami lub doświadczały przemocy lub nadużyć na tle rasowym.
Wyniki sondażu to znak dla rządu i przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości, że członkowie mniejszości etnicznych mają problem z zaufaniem dla sądów. Na pytanie, czy byliby dumni, gdyby członek rodziny dołączył do policji, 52 proc. stwierdziło, że tak, 18 proc. odpowiedziało, że nie, a 30 proc. respondentów było neutralnych.
Przedstawiciele policji mają nadzieję, że rekrutacja kolejnych 20 tys. funkcjonariuszy będzie dobrą okazją, aby zwiększyć różnorodność etniczną w służbach mundurowych.
72 proc. respondentów spośród grup czarnoskórych i Azjatów spotkało się z dyskryminacją w życiu codziennym, a tylko 9 proc. nie ma za sobą takich doświadczeń. Ponad połowa badanych w ciągu ostatnich 12 miesięcy stwierdziła, że doświadczyła rasizmu w prasie, mediach społecznościowych lub publicznie, lub była ich świadkiem.
opr. kk, MojaWyspa.co.uk