Dochodzenie prowadzone w ostatnich tygodniach przez parlamentarną komisję dotyczyło środków zastosowanych w ruchu granicznym w związku z pandemią. W raporcie podsumowującym prace można przeczytać, że w lutym i marcu na teren Wielkiej Brytanii wróciło lub przyjechało kilkadziesiąt tysięcy osób, tylko w marcu było to 10 tys. ludzi. „Wielka Brytania została dotknięta przez Covid-19 w znacznie większym stopniu niż szacowano głównie w wyniku złych decyzji rządu. Niemal do końca marca przyjeżdżający na Wyspy nie musieli przechodzić obowiązkowej kwarantanny”.
Posłowie powołują się również na danie, które autoryzował główny doradca naukowy rządu Sir Patrick Vallance, wynika z nich, że w omawianym okresie na Wyspy dotarło kilka różnych szczepów wirusa, głównie z Hiszpanii, Włoch i Francji.
Przewodnicząca komisji Yvette Cooper powiedziała: „Brak odpowiednich środków w postaci chociażby kwarantanny w marcu był poważnym błędem który sprawił, że koronawirus rozprzestrzeniał się szybciej”.
„Wielka Brytania była w tamtym czasie była wyjątkiem na tle Europy jeśli chodzi o skuteczność środków bezpieczeństwa stosowanych na granicach”.
„Wiele razy ministrowie mówili nam, że postępują zgodnie z zaleceniami naukowców, ale nie możemy znaleźć żadnego naukowego wytłumaczenia tamtych decyzji a raczej ich braku. Niezwykle trudno było ustalić, kto podejmował kluczowe decyzje i na jakiej podstawie”, dodała. Komisja zwraca również uwagę, że rząd podejmował działania w sposób nieprzemyślany, chaotyczny „jakby w ostatniej chwili”.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.