Ogólnopolskie badanie Mobiem Polska, przeprowadzone na początku tego roku, pokazało, że ponad 60 proc. osób w wieku 15–35 lat nie rozstaje się z telefonem w ciągu dnia, korzystając z niego nawet podczas spotkań towarzyskich czy w sypialni, bo aż 82 proc. Polaków ma go ze sobą nawet podczas snu. Ponad połowa korzysta z telefonu kilka godzin dziennie, a 70 proc. jest skłonnych wrócić do domu po telefon nawet kosztem spóźnienia się do pracy lub szkoły.
Uzależnienie od telefonów i internetu było dużym problemem społecznym jeszcze przed pandemią SARS-CoV-2. Społeczna izolacja tylko go zaostrzyła. Polacy zaczęli spędzać znacznie więcej czasu przed komputerami i ekranami smartfonów. To też zaburzyło równowagę między życiem prywatnym i zawodowym oraz wpływa na sposób, w jaki wypoczywamy.
– Okazuje się, że Polacy są na trzecim miejscu od końca w całej Europie pod względem czasu, który przeznaczamy na wypoczynek. Dzieje się tak dlatego, że w pracy jesteśmy właściwie non stop. Dzień naszej pracy wydłużył się nawet do 13,5 godzin, dlatego że jesteśmy ciągle online – podkreśla psycholog. – Kiedy idziemy urlop, dobrym sposobem na zaprzestanie myślenia o pracy jest zaplanowanie sobie na pierwsze dni aktywności, które najbardziej lubimy i które zajmą naszą głowę. Ułatwiajmy sobie wypoczywanie w taki sposób, że wyłączamy na czas urlopu pocztę, a jeśli już musimy mieć to pod kontrolą, zaglądajmy tam maksymalnie raz w tygodniu.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.