Propozycja burmistrza Londynu pojawia się po tym, jak obowiązek noszenia maseczek został wprowadzony w Nowym Jorku czy w Polsce. Na chwilę obecną wytyczne brytyjskiego rządu dotyczące dystansu społecznego nie wspominają o maskach na twarz. Również Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) twierdzi, że maski medyczne powinny być zastrzeżone dla pracowników służby zdrowia, a nie ogółu społeczeństwa. Ale specjalny wysłannik WHO, dr David Nabarro, zasugerował, że szersze stosowanie masek stanie się „normą”, gdy świat dostosuje się do życia z Covid-19.
"Na całym świecie istnieją dowody, że noszenie maseczek ochronnych jest skuteczne” - mówi Sadiq Khan i lobbuję aby taki obostrzenie zostało wprowadzone.
Shaun Bailey, konserwatywny kandydat na burmistrza Londynu, oskarżył jednak Khana o to, że nie zrobił wystarczająco dużo, aby pomóc na przykład w dostarczeniu osobistego wyposażenia ochronnego (PPE) personelowi Transport for London (TFL). Bailey twierdzi, że pozyskał 600 tys. masek na twarz i rękawiczek - wystarczająco, aby chronić każdego pracownika TFL.
„Teraz bardziej niż kiedykolwiek Londyn potrzebuje burmistrza, aby wziąć na siebie odpowiedzialność i przestać obwiniać rząd o zdobywanie punktów politycznych podczas kryzysu krajowego” - mówi Bailey.
Tygodnik Cooltura