Minister zdrowia Matt Hancock zaapelował do osób, które mają objawy grypy, a wróciły z miejscowości położonych na północ od Pizy, o pozostanie w domu przez 14 dni. Minister powiedział, że dotyczy również każdego, kto niedawno wrócił z włoskich miast poddanych kwarantannie, nawet jeśli nie mają żadnych objawów. Przypomnijmy – w ostatni weekend Włochy zablokowały wyjazd i wjazd do kilku miast w Lombardii i Veneto.
Matt Hancock powiedział, że nie wie o żadnych obywatelach brytyjskich przebywających obecnie we włoskim obszarze kwarantanny, gdzie przebywa obecnie ok. 50 tys. osób, które nie mogą nigdzie wyjechać. Jeśli jednak są tam Brytyjczycy, powinni oni, jak radzi minister, skontaktować się z ambasadą UK w Rzymie.
Do tej pory we Włoszech 229 osób uzyskało pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa, a siedem zmarło.
Każdemu, kto wróci z północnych Włoch i kilku krajów azjatyckich dotkniętych wirusem, zaleca się izolację i kontakt z NHS 111, jeśli wystąpią objawy Covid-19, choroby wywoływanej przez koronawirusa. Należy do nich kaszel, wysoka temperatura i duszności – mogą to jednak być objawy innych dolegliwości, jak grypa czy przeziębienie.
Minister zdrowia często w wywiadach podkreśla, że Wielka Brytania jest dobrze przygotowana na walkę z koronawirusem. Jednak okazuje się, że praktyka odbiega od teorii. BBC News przytacza słowa Milly Phillips, lekarki GP z Oksfordu. Opowiedziała ona dziennikarzom, że w miniony czwartek wróciła z Wenecji, a w sobotę pojawiły się u niej objawy grypopodobne. Zadzwoniła na infolinię NHS 111, ale zamiast uzyskać konkretną poradę, została odesłana z kwitkiem. Usłyszała, że Włochy nie znalazły się na liście państw dotkniętych koronawirusem. - Pracuję dla NHS od 20 lat i po raz pierwszy frustruje mnie biurokracja – powiedziała Phillips.
Czujni są za to dyrektorzy szkół – dwie placówki, jedna z Cheshire, druga z Truro odesłały niektórych uczniów i pracowników do domu, po tym jak się okazało, że niedawno wrócili oni z nart we Włoszech.
Obecnie w Wielkiej Brytanii wykryto koronawirusa u 13 osób. Ostatnie przypadki dotyczą czterech pasażerów, którzy wrócili ze statku wycieczkowego Diamond Princess, który został poddany kwarantannie w Japonii. Więcej na ten temat pisaliśmy
tutaj.
opr. kk, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.