Będą bariery handlowe, potwierdza wicepremier UK

Michael Gove, Kancelrz Księstwa Lancaster w gabinecie Borisa Johnson'a, przyznał, że firmy, które prowadzą interesy z krajami Unii Europejskiej, muszą przygotować się na duże zmiany, takie jak odprawy celne, które obejmą wszystkie towary importowane z Europy.

To pierwsze oficjalne oświadczenie członka rządu po Brexicie w kwestii obrotu towarów z kontynentem. Wicepremier ostrzega, że wprowadzone zostaną przede wszystkim kontrole żywności i towarów pochodzenia zwierzęcego, a także deklaracje celne oraz obowiązkowe certyfikaty bezpieczeństwa i ochrony, wymagane dla towarów pochodzących z importu.

- Musicie się przygotować, będą problemy, ale to nieuniknione - powiedział Gove podczas poniedziałkowego spotkania zatytułowanego „Przygotowanie granicy do przyszłych relacji”.

Wicepremier poinformował, że przygotowania do pełnego uruchomienia „inteligentnej granicy” (Wielka Brytania chce prowadzić odprawy i inne procedury online) potrwają około pięciu lat, zamiany w obrocie towarami między UK i UE, nastąpią jednak już w styczniu 2021 roku.  Rząd uważa, że firmy mają sporo czasu, by się przygotować.

Tygodnik Cooltura

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• UK chce budować z Polską sojusz będący alternatywą dla Unii
• Wstyd i rozczarowanie po brexicie
• UK przedłuża tymczasowy program wiz pracowniczych
• 2022: Nowe przepisy celne i roaming
• Rok po Brexicie - Brytyjczycy żałują wyjścia z UE