Wiadomości

Praca i pieniądze

28/01/2020 13:38:00

Niekorzystny system imigracyjny po brexicie

Aby zapewnić brytyjskim pracodawcom napływ pracowników z krajów Unii Europejskiej po brexicie, należy obniżyć próg minimalnego wynagrodzenia - uważa Komitet Doradczy ds. Migracji (MAC). Jeśli rząd tego nie zrobi, Wielką Brytanię czekają duże braki kadr, szczególnie w służbie zdrowia.

Latem 2019 roku w trakcie kampanii przed wyborami do parlamentu, ówczesny kandydat Boris Johnson obiecywał wprowadzenie w UK nowego systemu imigracyjnego, opartego na australijskim programie. Zgodnie z nim, cudzoziemcy z UE, którzy będą chcieli przyjechać na Wyspy i pracować, będą odpowiednio punktowani. Jednym z założeń nowego systemu są zarobki - kandydat do pracy w UK będzie musiał wykazać, że minimalnie w ciągu roku zarobi on 30 tys. funtów. Według MAC ten próg powinien zostać obniżony o ponad 4 tys. funtów.

MAC oszacował, że limit zarobków powinien spaść do 25,6 tys. funtów rocznie dla wszystkich pracowników, co umożliwi rekrutację nauczycieli i wykwalifikowanych pracowników NHS.

Według komitetu rządowa propozycja systemu punktowej imigracji ograniczy wzrost gospodarczy.

- Nie istnieje idealny system i nie da się uniknąć trudnych kompromisów - powiedział prof. Alan Manning, przewodniczący MAC i dodał: - Największy wpływ będzie miał na sektory o niskich płacach, a rząd musi jasno określić swoje plany dotyczące migracji pracowników o niskich kwalifikacjach.

W czerwcu 2019 r. ówczesny minister spraw wewnętrznych (a obecnie kanclerz) Sajid Javid poprosił o raport na temat progów płacowych. We wrześniu 2019 r. nowa minister spraw wewnętrznych, Priti Patel, poprosiła również MAC o sprawdzenie najlepszych praktyk dotyczących proponowanego przez premiera Johnsona programu imigracyjnego - zainspirowanego systemem punktowym stosowanym w Australii.

Komitet skrytykował obecny złożony system imigracyjny w UK, w którym pracownicy z Unii mogą przybywać bez oferty pracy lub szczególnych umiejętności zgodnie z przepisami dotyczącymi swobodnego przepływu, podczas gdy imigranci z reszty świata muszą uzyskiwać wizy. Zalecono, aby system obowiązujący po brexicie umożliwił wjazd pracownikom z całego świata, którzy wykazują się umiejętnościami, na które jest popyt w Wielkiej Brytanii. MAC zaznaczył, że należy również wziąć pod uwagę, że wielu z wykwalifikowanych pracowników nie zarobi wystarczająco dużo, aby spełnić obecne wymogi wynagrodzenia.

MAC zaproponował, aby pewna grupa pracowników mogła uzyskać zatrudnienie w UK poza systemem punktowym. Byliby to osoby pracujące w rybołówstwie, rolnictwie, kelnerzy oraz stolarze, szklarze, tynkarze i asystenci nauczania.

Rząd ma czas do końca 2020 roku na podjęcie decyzji odnośnie tego, jak będzie wyglądał system imigracyjny po tym, jak w grudniu bieżącego roku upłynie okres przejściowy.

opr. kk, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

Tagi: praca, system imigracyjny, kwalifikacje, system punktowy, brexit

wyślij znajomemu

Linki sponsorowane

Dodaj reklamę »

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 3)

146 komentarzy

31 styczeń '20

polock napisał:

Bo jesteś z unii dlatego nie rozumiesz. Ale spoko rząd nauczy twoja rodzine z pl która Ew. będzie chciała tu przyjechać do pracy co to znaczy mieć prace poniżej progu minimalnego? Oczywiście poprawna odpowiedz brzmi Odmowa Vizy!

profil | IP logowane

1 komentarz

30 styczeń '20

DoKorzeni napisała:

@ cris82

Nie obniżenie zarobków, a obniżenie progu przy którym będzie wolno w UK zamieszkać - obecnie wynosi on £30,000 dla osób spoza EU, a jak nie zarabiasz tyle to po paru latach nie dostaniesz już wizy. Znam Amerykanów, których tak wykopali stąd.

profil | IP logowane