Tym samym Komisja poparła jeden z polskich postulatów na Konferencję Międzyrządową w sprawie konstytucji, nie wypowiadając się jednak w najważniejszych kwestiach dla polskiego rządu.
Na konferencji prasowej w Brukseli przewodniczący Komisji Romano Prodi zdecydowanie bronił zasady, że każdy kraj powinien mieć komisarza, bez wprowadzania podziału na lepszych i gorszych komisarzy, jak zaproponował Konwent.
To stanowisko ucieszy tzw. małe kraje Unii, głośno domagające się swojego pełnoprawnego przedstawiciela w Komisji, w tym także Polskę. O takiej koncepcji Komisji mówiła od dawna minister Danuta Huebner.
Warszawy nie zadowoli jednak brak odniesień Prodiego do sprawy Nicei, czyli rozdziału głosów w Radzie Europejskiej. Komisja ma tu własne zmartwienia: Prodi ponowił apel o ograniczenie prawa weta w Radzie, proponując kilka tzw. rozwiązań kreatywnych m.in. utrudnienie odrzucenia projektu przez mniejszość.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.