W czasie II wojny światowej władze RP na emigracji podejmowały wiele starań, aby pomóc Żydom, w tym m.in.:
- informowanie świata o Holokauście poprzez m.in. Raporty Karskiego i Pileckiego oraz broszurę „Masowa eksterminacja Żydów w okupowanej przez Niemców Polsce” zawierającą notę Raczyńskiego
- wydawanie nielegalnych dokumentów tożsamości. Polskie przedstawicielstwo w Szwajcarii pod wodzą ambasadora Aleksandra Ładosia stworzyło wraz działaczami żydowskimi system nielegalnej produkcji paszportów południowoamerykańskich, podejmując próbę ocalenia 8000-10 000 Żydów przed zesłaniem do obozów koncentracyjnych. Na Węgrzech przedstawiciel polskiego rządu Henryk Sławik także wystawiał uchodźcom uciekającym z Polski fałszywe dokumenty, dzięki czemu uratował życie prawie 30 000 osób, wśród których było ok. 5000 Żydów
- wydawanie wiz w Japonii i Szanghaju. Ambasador RP w Japonii Tadeusz Romer pomógł ok. 2000 żydowskich uchodźców z Polski i Litwy w zdobyciu wiz do dalszej podróży i powołał Polski Komitet Pomocy Ofiarom Wojny w Tokio. W późniejszych latach, jako minister spraw zagranicznych, wydał zgodę na udział dyplomatów w fałszowaniu dokumentów oraz masową interwencję polskich placówek w Ameryce Łacińskiej na rzecz ich niekwestionowania, a jej efektem było uznanie dokumentów przez kilka państw na czas wojny
- udzielanie zapomóg żywnościowych i finansowych oraz organizowanie fałszywych dokumentów tożsamości, kryjówek i pomocy lekarskiej przez Radę Pomocy Żydom „Żegota”. Szacuje się, iż pomoc udzielona przez Żegotę mogła dotrzeć do nawet 60 tys. Żydów – ok. połowy Żydów, którzy przeżyli Holokaust i znajdowali się na terenach okupowanej Polski.
Zespół prasowy Ambasady RP w Londynie
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.