Komentator gazety przypomina, że obydwaj politycy są przeciwni jednostronnym niemieckim planom budowy centrum w Berlinie i obydwaj poparli europejską koncepcję. Twierdzi także, że podczas poniedziałkowego spotkania powinni tchnąć życie w ten projekt. W ten sposób udowodnią, że w zjednoczonej Europie możliwa jest praca nad wspólnym obrazem historii – ocenia.
"Sueddeutsche Zeitung" pisze, że europejskie centrum nie może koncentrować się na niemieckich losach i musi pokazać, że wypędzenia były wynikiem niemieckich zbrodni. Gazeta zauważa też, że szefowa wypędzonych Erika Steinbach nie jest w tej dyskusji osobą wiarygodną.
Podczas wczorajszej debaty w Warszawie, szefowa niemieckiego związku wypędzonych w deszczu krytyki ze strony praktycznie wszystkich polskich środowisk nie zmieniła zdania co do budowy centrum.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.