Nieletni mieszkaniec Durham od dwóch lat planował ataki terrorystyczne - uznał Manchester Crown Court. Chłopiec twierdzi, że wypisywane przez niego neonazistowskie hasła, miały jedynie wywołać szok, nie przyznaje się do winy. 16-latek został tymczasowo aresztowany, wyrok w tej sprawie, zapadnie 7 stycznia.
Sąd nie miał wątpliwości co do intencji 16-latka. Podczas procesu oskarżyciele cytowali fragmenty jego dziennika, w którym opisywał siebie jako „naturalnego sadystę”. W ujawnionych notatkach chłopiec wspomina o „nieuniknionej wojnie rasowej”, podał też szczegółowe lokalizacje miejsc, które miały stać się celem „partyzanckich działań wojennych”. Mieszkaniec Durham jest najmłodszą osobą w Wielkiej Brytanii, która dotychczas została uznana za winną planowania aktów, a z pewnością usłyszy też wyrok. Chłopiec został również oskarżony o posiadanie materiałów nawołujących do terroru.
Podczas rozprawy ujawniono, że chłopiec opracowywał „podręcznik praktycznej walki partyzanckiej przeciwko systemowi żydowskiemu na obszarze miasta Durham”. W swoim notatniku wymienił obszary, które poddane zostaną atakom (urzędy pocztowe, puby i szkoły), oraz środki jakie należy zastosować. Planował również podpalenie synagog przy użyciu koktajli Mołotowa.
Lista „rzeczy do zrobienia” z sierpnia 2018 roku zawiera pozycję „pozbyć się empatii”. Na jednej ze stron z tego okresu pojawił się symbol Zakonu Dziewięciu Kątów, utożsamianego z ruchem satanistycznym.
Ponadto, prześledzono też aktywność nastolatka w sieci, przeglądał głównie strony dotyczące broni palnej i rozpowszechniał online podręczniki jej temat. Podczas aresztowania, nastolatek studiował instrukcję pokazującą jak robić bombę.
Tygodnik Cooltura
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.