– Jednym z zagadnień, które obecnie badamy w laboratorium jest przetwarzanie kreatywnych treści, np. takich jak poezja. Prezentujemy badanym nowatorskie wykorzystanie przedmiotów codziennego użytku i pytamy ich np., czy wyobrażają sobie, że można wykorzystać skrzynkę po piwie lub cegły jako krzesło. Przyglądamy się, jak mózg reaguje na tego rodzaju treści. Okazuje się, że mózg reaguje zwiększoną aktywnością już około 400 milisekund po prezentacji danej pary wyrazów czy danego bodźca – mówi ekspertka.
Niedawno naukowcy z University of California (UC) w Berkeley stworzyli interaktywne mapy semantyczne 3D, które mogą dokładnie przewidzieć, które części mózgu zareagują na określone kategorie słów. W przyszłości ich odkrycie może pozwolić na poznanie przyczyn i skutecznych metod leczenia dysleksji. Polacy badają mowę i aktywację różnych obszarów mózgu. Ich badania mogą się przyczynić do opracowania zupełnie nowej i szybkiej metody nauki języków obcych. Pomogą też pacjentom cierpiącym na afazję, czyli zanik mowy.
– Badania w laboratorium prowadzone są zarówno na języku rodzimym, jak i języku obcym osób dwujęzycznych. Studenci Wydziału Anglistyki reprezentują również różne poziomy języka angielskiego, dzięki temu możemy badać w laboratorium rozwój języka obcego na poziomie od pierwszego roku do drugiego roku studiów magisterskich, co daje nam ogromny wgląd w to, jak ten język drugi się rozwija – przekonuje dr Karolina Rataj.
Laboratorium Neuronauki Języka na Wydziale Anglistyki UAM zostało otwarte w maju 2019 roku. Znajduje się w budynku Wielkopolskiego Centrum Zaawansowanych Technologii.
Newseria.pl