Rozgrzewkę rozpoczynaj umiarkowanie powoli – bez szaleństw, przygotuj mięśnie do wysiłku i dopiero później rzucaj się w wir biegu. Niskie temperatury sprawiają, że ciało rozgrzewa się nieco wolniej. Ponadto, nie zapominaj o nawodnieniu – mimo, że nie czujesz gorąca, z nieba nie leje się żar – podczas wysiłku odwadniasz się tak samo, jak latem.
W zdrowym ciele zdrowy duch
Pamiętaj, nie chodzi o to, żeby od razu zostać wyczynowcem. Możesz biegać wtedy, kiedy masz czas (rano lub wieczorem), tak długo, jak chcesz, na dowolne dystanse i z kim chcesz. Regularne bieganie (nawet w formie truchtu) bardzo dobrze wpływa na organizm. Reguluje układ krążenia, poprawia pracę serca, płuc, dotlenia cały organizm i świetnie działa na psychikę – wspiera walkę z bezsennością, poprawia nastrój i sprawia, że czujemy się i wyglądamy młodziej.
Źródło:
Sportroom.pl
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.