Premier Wielkiej Brytanii był w niedzielę gościem programu „Ridge on Sunday”, emitowanego na antenie The Sky News. Podczas rozmowy z prowadzącą Sophy Ridge, padło pytanie o przedłużenie terminu Brexitu, w odpowiedzi, Johnson przeprosił za to, że nie doprowadził do opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię, zgodnie z planem czyli 31 października.
Johnson przyznał także, że powinien również przeprosić członków Partii Konserwatywnej, którzy głosowali na niego w wyborach na stanowisko lidera ugrupowania i szefa rządu, z nadzieją na szybkie wyjście z UE. - To kwestia głębokiego żalu. Różnica między tym rządem, a kimkolwiek innym polega na tym, że tylko ten rząd zapewnia umowę, która jest gotowa do wprowadzenia. Będziemy ciężko pracować, by zdobyć większość, a wtedy może być wprowadzona nawet w połowie grudnia - powiedział.
Tymczasem Nigel Farage ogłosił, że nie weźmie udziału w nadchodzących wyborach do Izby Gmin, ale nie będzie powstrzymywać członków Partii Brexitu przed polityczną walką z Konserwatystami. Ugrupowanie nie chce pozwolić na to, by Torysi zdobyli większość w Parlamencie.
Tygodnik Cooltura
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.