Coraz więcej wyborców traci wiarę w Borisa Johnsona, a tylko jedna na pięć osób uważa, że uda mu się osiągnąć porozumienie w sprawie Brexitu przed końcem października. Sondaż przeprowadzono na zlecenie „The Independent”, aż 58% ankietowanych było niezadowolonych z działań premiera Wielkiej Brytanii w kwestii wyjścia z UE. 20% badanych wierzy w sukces Downing Street a 22% nie miało wyrobionego zdania.
Ankietowani nie najlepiej oceniali też ostatnie porażki szefa rządu (utrata większości w Izbie Gmin, niekorzystne dla rządu wyroki Sądu Najwyższego oraz unieważnione zawieszenie obrad Parlamentu).
W porównaniu do sierpnia bieżącego roku, liczba osób krytycznie nastawionych wobec stanowiska szefa rządu w sprawie umowy, wzrosła o cztery punkty procentowe z 45% do 41%. Poparcie dla Johnson'a jako premiera wyniosło 35%, to spadek z 39% odnotowanych we wrześniu.
Badanie przeprowadzone przez BMG Research pokazuje, że mieszkańcy Wysp coraz sceptyczniej podchodzą do słów premiera, zwłaszcza w kwestii porozumienia z Unią Europejską. A mimo to zdaje się, że pogodzili się z twardym wyjściem z Unii, które bez względu na to czy z umową czy bez, odbędzie się 31 października.
Tygodnik Cooltura