Boris Johnson po raz pierszy spotkał się z Junckerem, rozmowa miała miejsce podczas lunchu. Z komunikatu Komisji Europejskiej, wydanego po spotkaniu, wynika, że nie przyniosło ono żadnego przełomu. Jego celem było „podsumowanie toczących się rozmów technicznych między UE i Wielką Brytanią oraz omówienie kolejnych kroków" - czytamy w dokumencie.
„Przewodniczący Juncker przypomniał, że obowiązkiem Zjednoczonego Królestwa jest zaproponowanie rozwiązań prawnych zgodnych z umową o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE. (...) Podkreślił ciągłą gotowość i otwartość Komisji na zbadanie, czy takie propozycje spełniają cele backstopu. Takie propozycje nie zostały jeszcze przedstawione" - poinformowano.
Chodzi przede wszystkim o nowe rozwiązania dotyczące backstopu - mechanizmu, który gwarantuje, że między Irlandią a Irlandią Północną nie będzie twardej granicy. To główny punkt sporny ustaleń między Unią Europejską, domagającą się tego zapisu w umowie brexitowej a premierem UK, który nie chce dopuścić do backstopu.
Po rozmowie przedstawiciele UE podkreślili, że strona unijna jest dostępna do rozpoczęcia prac nad Brexitem „przez całą dobę". „Październikowy szczyt Rady Europejskiej będzie ważnym etapem tego procesu. 27-ka pozostaje zjednoczona" - wskazano w komunikacie.
opr. kk, MojaWyspa.co.uk