Wyższa składka ubezpieczenia OC czy AC wynika z faktu, że ubezpieczyciele uwzględniają większe ryzyko związane z prowadzeniem auta z kierownicą po prawej stronie i naliczają wyższe składki. Eksperci podkreślają, że kierowcy przyzwyczajeni do jazdy po prawej stronie jezdni, prowadząc „anglika” odczuwają większy stres i dyskomfort, szczególnie na początku użytkowania. Wzrasta zagrożenie stłuczką czy wypadkiem.
– Gorzej czujemy gabaryty samochodu, czujemy się mniej komfortowo, a z perspektywy ubezpieczyciela w przypadku stłuczki kwoty odszkodowań są po prostu dużo większe, co znajduje niestety swoje odzwierciedlenie w składkach – mówi agencji Newseria Biznes Andrzej Popielski, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Porówneo.pl.
Droższe ubezpieczenie "anglików"
W Polsce nowe auta kupują głównie firmy. Trafia do nich 70 proc. wszystkich sprzedanych pojazdów. Większość Polaków kupuje auta używane. W 2018 roku do naszego kraju sprowadzono prawie milion aut o wartości 16 mld zł – wynika z danych Ministerstwa Finansów. W większości to pojazdy z kierownicą po lewej stronie. Prawie 50 proc. aut sprowadzamy Niemiec – wynika z raportu Clicktrans.pl. Na drugim miejscu jest Francja, skąd przyjeżdża niecałe 10 proc. pojazdów. Podobny odsetek trafia do Polski z Wielkiej Brytanii, w tym także „angliki”. Używane auta sprowadzane z wysp brytyjskich znajdują w Polsce nabywców, bo są tanie. Koszt zakupu może być kilkanaście tysięcy złotych niższy niż auta z kierownicą po lewej stronie. Co najmniej dwukrotnie wyższy jest za to koszt ubezpieczenia.
– Jak wynika z naszego porównania, osoba, która nie miała żadnej historii szkodowej, może ubezpieczyć 10-letni samochód klasy średniej za 790 zł. Dokładnie to samo ubezpieczenie OC dla „anglika” kosztowałoby ponad 2 tys. zł – mówi Andrzej Popielski.
Trzydziestoletni mieszkaniec Warszawy, który chce ubezpieczyć Volkswagena Passata kombi z 2009 roku z kierownicą po prawej stronie, musi się liczyć z tym, że za OC w Polsce zapłaci między 3,1 tys. a 8 tys. zł – wynika z analizy Porówneo.pl. Oferta dla identycznego auta, który ma kierownicę z lewej strony, oscylowała w granicach 722 – 2,6 tys. zł.