Wielką Brytanię jako cel wyjazdu zarobkowego najczęściej wybierają osoby lepiej wykształcone, pochodzące ze średnich i największych miast Polski. Migracja w Niemczech jest z kolei najstarsza i słabiej wykształcona, częściej są to osoby z małych miast i wsi. Do Holandii najczęściej wyjeżdżają osoby młode ze średnim wykształceniem.
Jedna trzecia Polaków w UK posiada wykształcenie wyższe, podczas gdy w przypadku Holandii odsetek ten wynosi 22,9 proc., a w Niemczech nie przekracza 20 proc. Odsetek osób z wykształceniem średnim (ogólnokształcącym lub zawodowym) jest zbliżony we wszystkich krajach i wynosi nieco ponad 50 proc., przy czym w Wielkiej Brytanii więcej jest osób z wykształceniem średnim ogólnokształcącym, a w pozostałych krajach z wykształceniem średnim zawodowym.
We wszystkich badanych krajach nieco większy jest udział kobiet niż mężczyzn. Emigranci w Wielkiej Brytanii i Holandii częściej przebywają tam ze współmałżonkiem lub dziećmi niż zdarza się to w Niemczech.
Polscy emigranci są przeciętnie bardzo aktywni zawodowo, co wynika zarówno ze struktury ich wieku (są to zwykle osoby w wieku największej aktywności zawodowej 20-45 lat, jak i z motywacji wyjazdu (cele zarobkowe). Porównanie wyników badań z lat 2016 i2018 wskazuje jednak, że w ostatnich dwóch latach udział osób nieaktywnych zawodowo wśród polskich emigrantów w Niemczech i Holandii nieznacznie wzrósł, natomiast obniżył się w Wielkiej Brytanii.
Przelewy do Polski
Wraz z długością przebywania na emigracji zmniejsza się skłonność do przekazywania środków pieniężnych do Polski, choć specyfika ta jest zróżnicowana pomiędzy krajami.
Środki do kraju przekazuje jedna trzecia migrantów. Najczęściej robią to osoby związane w dalszym ciągu z Polską relacjami rodzinnymi (posiadające w Polsce nieletnie dzieci i/lub współmałżonka) albo ekonomicznymi (posiadające w Polsce nieruchomość) oraz osoby z krótszym stażem migracyjnym, które nie do końca związały się jeszcze ekonomicznie i rodzinnie z nowym krajem.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.