Stali klienci, którzy pozostają wierni swoim operatorom telefonii komórkowej, szerokopasmowego dostępu do internetu lub ubezpieczycielom, płacą nawet 1000 funtów rocznie więcej niż ci, którzy po każdej umowie zmieniają dostarczyciela usług. "Kara lojalnościowa", jaką płacą firmom, wynosi łącznie ponad 4 mln funtów - wynika z badań przeprowadzonych przez organizację Citizens Advice, które cytuje dziennik "The Guardian". Rząd zmierza do tego, żeby firmy wykorzystujące w ten sposób lojalność konsumentów ponosiły za to karę.
Rząd planuje zasięgnąć opinii w sprawie przyznania organowi Competition and Markets Authority (CMA) nowych uprawnień do nakładania kar pieniężnych w przypadku naruszenia prawa konsumenckiego.
- Najwyższy czas, żeby to się skończyło, a dziś potwierdzamy naszą intencję, by dać CMA znacznie silniejsze uprawnienia, wzmocnić dostępne sankcje i zapewnić klientom ochronę przed firmami, które chcą z nich zedrzeć pieniądze - powiedziała premier Theresa May.
Organizacja konsumencka Which? z zadowoleniem przyjęła ograniczenie „nadmiernych” kar lojalnościowych. - Działania mające na celu nałożenie kar na firmy, które krzywdzą konsumentów poprzez nadmierne opłaty, wprowadzające w błąd oferty i mylące praktyki powinny działać nie tylko jako środek odstraszający, ale jako zachęta do dawania konsumentom uczciwych ofert - skomentowała Caroline Normand z Which?.
opr. kk, MojaWyspa.co.uk