Na początku maja br. rodziny osób przebywających w ośrodku spokojnej starości Dom Polski w Manchesterze zostały poinformowane, że miejsce zostanie zamknięte i przerobione na mieszkania dla pracujących i emerytowanych księży. Obecnie w ośrodku przebywa 11 starszych kobiet, niektóre przeżyły II wojnę światową i mają ponad 80 i 90 lat.
Towarzystwo Chrystusowe, które zarządza ośrodkiem, jako powód zamknięcia ośrodka podało trudności finansowe. Sprawą zainteresowali się dziennikarze BBC News, ale nie uzyskali odpowiedzi od Towarzystwa Chrystusowego.
Francesca Pieczarka, której 89-letnia babcia Helena mieszka w domu, powiedziała, że Towarzystwo Chrystusowe nie wskazało wcześniej żadnych problemów finansowych. Jej zdaniem przeprowadzka rezydentów może „wywołać u nich ogromny niepokój” i pozostawi ich „w domach znacznie mniej dostosowanych do ich potrzeb”. - Nie jest przesadą stwierdzenie, że dla niektórych z tych kobiet taka przeprowadzka może być zbyt dużym obciążeniem – podkreśliła kobieta w rozmowie z BBC News.
Rodziny osób przebywających w ośrodku utworzyły Dom Polski Action Group, którego zadaniem jest nie dopuścić do zamknięcia tego miejsca. Organizują zbiórkę funduszy
na tej stronie.
Poniżej apel, jaki organizacja wysyła do mediów z prośbą o wspieranie ośrodka.
"Dom spokojnej starości w Manchester 26 listopada 2019 obchodziłby 30. rocznicę otwarcia. Niestety, trudności finansowe raczej wskazują na to, że Dom Polski prawdopodobnie zostanie zamknięty 30 czerwca. Polonia w Manchesterze i rodziny podopiecznych bardzo to boli. Proszę niech Państwo zadadzą sobie pytanie - gdybyście byli starsi, schorowani i może osamotnieni, nie chcielibyście ciepłego schroniska, życzliwości w polskim środowisku gdzie jest Msza codzienna, polskie posiłki i personel? Właśnie Dom Polski jest tym miejscem. Ratujmy go, bo nigdy nie wiadomo, kiedy nasza starość nadejdzie i jak ona będzie wyglądała.
Więcej informacji o ośrodku
na tej stronie.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.