Wyższa izba brytyjskiego parlamentu przyjęła poprawkę do ustawy w sprawie handlu (tzw. Trade Bill). Domaga się w niej, aby rząd doprowadził zachowania unii celnej z Unią Europejską po brexicie.
Wcześniej premier Theresa May odrzuciła możliwość, aby po brexicie Wielka Brytania została w unii celnej. Podobnie uważa eurosceptyczne skrzydło Partii Konserwatywnej. Dla nich pozostanie w unii celnej jest synonimem ograniczenia niezależności i wolności gospodarczej.
Lider opozycyjnej Partia Pracy Jeremy Corbyn dyskutował z proeuropejskimi posłami Partii Konsewatywnej możliwe alternatywy dla umowy, którą premier May negocjuje z Unią Europejską. Corbyn rozmawiał z byłym ministrem torysów, Nickiem Bolesem i Sir Oliverem Letwinem, którzy opowiadają się za bliższymi relacjami w stylu norweskim z UE. Czy uda im się wpłynąć na premier May?
48 godzin dla Theresy May
Najbliższe głosowanie w sprawie umowy brexitowej w parlamencie odbędzie się we wtorek 12 marca. Polityczni komentatorzy na Wyspach nie widzą zbyt dużego postępu w negocjacjach. Nie widzi ich również strona unijna, dlatego negocjatorzy ze strony Brukseli wezwali Wielką Brytanię do złożenia nowych propozycji w ciągu najbliższych 48 godzin, aby przełamać impas związany z rozmowami w sprawie brexitu. Europejscy urzędnicy powiedzieli, że będą pracować non-stop przez weekend, jeśli otrzymają do piątku "akceptowalne" pomysły zmierzające do przełamania impasu w sprawie irlandzkiej granicy.
opr. kk, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.