Amerykański sektor drobiarski argumentował, że unijny zakaz nie opiera się dowodach naukowych. UE w swoim stanowisku podkreślała, że chlor może maskować gorsze standardy higieny i dobrostanu zwierząt we wcześniejszych etapach. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności stwierdził, że „substancje chemiczne występujące w mięsie drobiowym najprawdopodobniej nie stanowią bezpośredniego lub ostrego zagrożenia dla zdrowia konsumentów", ale zespół mikrobiologów z Southampton University potwierdził w ubiegłym roku, że chlor nie niszczy wszystkich bakterii i niektóre nadal mogą być aktywne.
Antybiotyki
W hodowli zwierząt Stany Zjednoczone stosują średnio pięć razy więcej antybiotyków niż Wielka Brytania. Tymczasem oporność na antybiotyki jest jednym z najpoważniejszych zagrożeń dla zdrowia publicznego, z którym boryka się świat. Badania wskazują, że 13 różnych antybiotyków sklasyfikowanych przez Światową Organizację Zdrowia jako „krytycznie ważnych" dla ludzkiego zdrowia są stosowane w amerykańskim mięsie.
Wołowina z hormonem
Aby przyspieszyć wzrost zwierząt, hodowcy bydła w USA i innych krajach na świecie używają hormonów. Unia Europejska zakazała takich praktyk w 1989 roku. Obecnie do UK można importować niewielką ilość wołowiny z USA, ale jest to mięso bardzo wysokiej jakości, bez hormonów.
Australia i Ameryka chcą eksportować wołowinę ze zwierząt karmionych hormonami do Wielkiej Brytanii.