– W sobotę nasi kibice jak zwykle zagłuszyli przyjezdnych kibiców. Ich doping i zagrzewanie nas do walki, gdy jesteśmy na boisku są nie do opisania słowami. Wielkie dzięki w ich kierunku za to co robią! Cieszy mnie, że coraz więcej ludzi zaczyna przychodzić na nasze mecze. Wczoraj znowu poznałem kilku nowych fanów siatkówki i naszego zespołu, gdy gratulowali nam zwycięstwa. Zainteresowanie tą dysycpliną na Wyspach rośnie i jeśli będziemy kontynuować to, co robimy teraz, to ten trend się utrzyma i wszystko będzie zmierzać w dobrym kierunku - zakończył Poinc.
Termin ostatecznego starcia o Puchar zostanie jeszcze potwierdzony i ogłoszony na oficjalnych stronach Angielskiej Federacji Siatkarskiej oraz klubu. Jednak już teraz wiadomo, że w finale londyńczycy zmierzą się z drużyną Durham Palatinates, która w półfinale pokonała Richmond Docklands 3:1 (25:22; 21:25; 25:17; 25:17).
– Durham to bardzo mocna drużyna, która w tym roku depcze nam po piętach. Jednak nie boimy się meczu o Puchar. Będziemy ciężko pracować, aby zdobyć nie tylko to trofeum, ale także Mistrzostwo kraju. Nie będzie to łatwe, bo poziom sportowy na Wyspach z roku na rok się podnosi. Bardzo mnie to cieszy a szczególnie jestem zadowolony z jakości gry jaką prezentuje moja drużyna. To spora zasługa klubu, który inwestuje w nasz rozwój – dodał Poinc.
Zanim jednak IBB Polonia Londyn powalczy o kolejne trofeum, czeka ją kilka ligowych meczów. Kolejne spotkanie rozegra w sobotę, 9 marca. We własnej hali podejmie drużynę Essex Blaze. Mecz rozpocznie się o godzinie 16:30 czasu lokalnego. Bilety można rezerwować on-line. Na kibiców jak zawsze będą czekać dodatkowe, pozasportowe atrakcje.
Źródło: IBB Polonia Londyn
Fot. sandsphotos.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.