MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

21/02/2019 10:33:00

Twardy brexit to wyższe ceny żywności

Twardy brexit to wyższe ceny żywnościNawet o 40 proc. mogą wzrosnąć stawki celne na żywność w przypadku brexitu bez umowy, a to oznacza, że mieszkańcy UK będą płacić dużo więcej za wiele popularnych produktów spożywczych, w tym m.in. za mięso, ryby, owoce, warzywa czy sery.
Przed konsekwencjami twardego brexitu ostrzegają brytyjscy i irlandzcy handlowcy. Do formalnego brexitu pozostało zaledwie 36 dni, a premier May nadal zmaga się z akceptacją wynegocjowanej przez jej gabinet umowy brexitowej. Ryzyko, że 29 marca Wielka Brytania wyjdzie z UE bez umowy jest więc całkiem duże.

Co taki scenariusz oznacza dla zwykłego konsumenta w UK? Przede wszystkim wyższe ceny popularnych produktów spożywczych importowanych na Wyspy. Chodzi głownie o świeże mięso, warzywa, owoce, ryby i nabiał. Cło może skoczyć nawet o 40 proc. – ostrzegają wspólnie przedstawiciele British Retail Consortium, Northern Ireland Retail Consortium oraz Retail Ireland.

Twardy brexit spowoduje również długie kolejki na granicach, co w pierwszej kolejności, zanim ceny pójdą w górę, będzie skutkowało brakiem wielu popularnych produktów spożywczych na sklepowych półkach.

Przypomnijmy, że Wielka Brytania jest znaczącym importerem żywności. Wczesną wiosną do UK sprowadzane są znaczne ilości świeżych warzyw – 90 proc. sprzedawanej sałaty, 80 proc. pomidorów i 70 proc. owoców miękkich, które trafiają do Wielkiej Brytani z UE lub tranzytowo przez kraje UE.

Wyższe cła, spadek wartości funta i nowe procedury odpraw mogą spowodować znaczący wzrost kosztów sprowadzania żywności, za co zapłacą konsumenci w sklepach. Twardy Brexit spowoduje, że Wielka Brytania przyjmie stawki celne obowiązujące w Światowej Organizacji Handlu. Wtedy też na przykład cło na importowane sery wzrośnie o ponad 40 proc., na wołowinę podobnie o 40 proc., 21 proc. na pomidory czy 15 proc. na jabłka.

Połowa importowanej żywności przechodzi przez Dover i Folkestone. W przypadku twardego Brexitu dojdzie tam do ogromnych kolejek i opóźnień. – Nie jesteśmy w stanie łatwo znaleźć alternatywy, która rozwiąże nam logistykę importu. Przez port w Calais dociera do nas ogromna ilość świeżej żywności, w najbardziej intensywnym czasie to nawet 130 ciężarówek dziennie z samymi cytrusami – mówi Andrew Opie z British Retail Consortium.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 2)

hants

66 komentarzy

22 luty '19

hants napisał:

Bardzo dobrze. Arogancja musi zostac ukarana. Trochę biedy i pokory Brytyjczykom sie przyda.

profil | IP logowane

admiralbibol

129 komentarzy

21 luty '19

admiralbibol napisał:

Goska znow liczy cudza forse :)

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska