Początkowo, zgodnie z zapowiedzią, 13 lutego Theresa May miała przekazać deputowanym informację na temat bieżących prac nad procesem brexitowym i nową umową z Brukselą. Jak wiadomo jednak, May praktycznie cały swój czas poświęca na rozmowy i negocjacje niemal ze wszystkimi, a jej głównym celem jest doprowadzenie do stworzenia takiej umowy, która zyska aprobatę Izby Gmin i rzecz jasna Brukseli.
Jednak przekaże deputowanym informację dzień wcześniej, czyli już dziś. Jak na razie ograniczyła się do podkreślenia, że Brexit znajduje się w kluczowej fazie. Zapowiedziała też, że dzisiaj po południu wystąpi w Izbie Gmin i przedstawi deputowanym najnowsze informacje dotyczące stanu negocjacji.
Można się więc spodziewać, że dzisiejsze wystąpienie May w Izbie Gmin będzie podsumowaniem jej kilku tygodni ciężkiej pracy, podczas której starała się przeforsować delikatne zmiany związane m.in. z granicą irlandzką. To jeden z punktów spornych obecnego porozumienia, które zostało odrzucone przez deputowanych.
Unia: Konstruktywne negocjacje
Z kolei na czwartek w brytyjskim parlamencie zaplanowana jest kolejna debata poświęcona dalszym krokom związanym z brexitem. Wtorkowa odezwa May może więc spowodować, że posłowie spojrzą przychylniej na tekst porozumienia. May podczas wystąpienia z pewnością powie m.in. o tym, że nadal wierzy w to, że parlament jest w stanie przegłosować projekt umowy, który będzie odpowiadał oczekiwaniom posłów.
Z Brukseli napływają całkiem korzystane dla May informacje. Michel Barnier, szef unijnego zespołu negocjacyjnego stwierdził, że ostatnie rozmowy negocjacyjne są „konstruktywne”. Jednak od razu szybko podkreślił, że Bruksela nie widzi opcji na ponowne negocjacje zapisów obecnej umowy. – Będziemy kontynuować rozmowy w najbliższych dniach – mówi Barnier .
Jak na razie nie wyznaczono daty kolejnego głosowania umowy brexitowej w Izbie Gmin.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.