MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

28/01/2019 09:56:00

Felieton: Kto zabił Adamowicza?

„Dyskusja” na temat sprawstwa zbrodni na Pawle Adamowiczu została właściwie sprowadzona do politycznej burdy. Rzeczowe ustalenia, będące w toku, dotyczą głównie kwestii rozmaitych zaniedbań. Na marginesie tych dociekań warto jednak zwrócić uwagę na jeszcze jeden, pomijany w mediach aspekt sprawy.

Badania nad metodami kontroli umysłu za pomocą stymulacji elektrycznej były prowadzone już w latach 50., m.in. przez Jose Delgado, profesora uniwersytetu Yale. Uczony był w stanie wywołać u pacjentów „reakcje silniejsze niż ich wola”. Dwie dekady później Delgado odkrył, że podobne efekty może uzyskać wykorzystując promieniowanie elektromagnetyczne do wpływania na ludzki mózg (jeśli u kogoś budzą się w tym kontekście skojarzenia z telefonią komórkową i wdrażanym właśnie systemem 5G, to wydają się one niepokojąco uzasadnione). Innymi słowy, że umysł można kontrolować zdalnie. Jego ustalenia były możliwe dzięki innym badaniom z lat 50., prowadzonym przez dr. Johna Lilly. Lilly, zatrudniony wówczas w Narodowych Instytutach Zdrowia – amerykańskiej instytucji rządowej zajmującej się badaniami biomedycznymi – analizował ludzki mózg pod kątem funkcji powiązanych z konkretnymi jego obszarami. Jego eksperymentami zainteresowała się CIA, a odkrycia Lilly'ego zostały najprawdopodobniej wykorzystane w programie MKUltra.

Nie sposób stwierdzić, ile i jakie służby dysponują obecnie narzędziami mogącymi skutecznie wpływać na ludzkie zachowania, ale jeśli ktoś nimi dysponuje, to właśnie służby. Od lat 50. upłynęło dostatecznie dużo czasu, by tego typu techniki udoskonalić, tym bardziej że wiedza na temat ludzkiego mózgu i neurofizjologii niepomiernie wzrosła w ciągu ostatnich dekad. Gdyby ktoś się zastanawiał, w jakim celu tego typu narzędzia mogą być wykorzystywane, to uprzejmie podpowiem, że m.in. w celach politycznych, a także biznesowych. Na przykład gdy trzeba kogoś unieszkodliwić, by wpłynąć na wynik wyborów lub „klimatu inwestycyjnego” w danym kraju. W ten sposób można również unieszkodliwiać rozmaite „szkodliwe” jednostki. Potencjalnych zastosowań jest więc sporo.

Stawiając pytania na temat okoliczności śmierci pana Adamowicza, które – przyznajmy – są cokolwiek zagadkowe, warto uwzględnić także wyżej opisane czynniki. Nie da się wykluczyć, że sprawca „słyszał głosy”, bo ktoś o to zadbał za pomocą tej czy innej techniki prania mózgu lub psychomanipulacji. A że słyszał – wiemy z doniesień medialnych, którym wypada wierzyć. I tu pozwolę sobie zacytować fragment z dokumentacji z Zakładu Karnego w Szczecinie, podany m.in. przez portal WP: „[Stefan W.] Słyszał głosy, które komentowały jego zachowanie, wydawały mu polecenia, miał wrażenie, że funkcjonariusze cofają czas, wyznaczają mu zadania do wykonania, za które obiecywano mu wynagrodzenie, miał być świadkiem koronnym, wyznaczono mu „różne życia”, wydawało mu się, że jest aktorem w filmie, ktoś odczytuje jego myśli”.

Pan Dobrodziej
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 3)

darraj

3 komentarze

28 styczeń '19

darraj napisał:

Lubisz wkładać kij w mrowisko, Panie Dobrodziej, ale takiej bzdurnej teorii spiskowej w Twoich felietonach jeszcze nie było. Jak tak dalej pójdzie to będziesz mógł sobie podać rękę z Niebieskim Uchem.
A, jeszcze jedno, pozdrów Jasną Stronę Mocy, zaczynasz nadawać na tych samych falach.
Czas na felietony o płaskiej Ziemi i Reptylianach.

profil | IP logowane

vlade

26 komentarzy

28 styczeń '19

vlade napisał:

Ciekawi mnie kto to sa totalniacy, bo wydawaloby sie ze swiatly czlowiek jest przeciwko mowie nienawisci, tu nazywa sie ich totalniacy. Wiadomo trzeba sie wpisac w te "totalna" forme bo dzisiaj trzeba byc totlanym ze wszystkim. nawet opozycja nie moze byc juz opozycja tylko totalna. Ustawianie sie w polozeniu totalnym czyli braku pola do kompromisu, na pewno nie slyzy Polsce. Sluzy za to tym ktorzy z braku powaznego zajecia, a raczej prawdziwych umiejtnosci, chca sie przewijac w przestrzeni publicznej. Publicysci I ci amatorzy tez chca troche zyskac slawy I powtarzaja totalnie bez glebszej analizy czy to sluzy nam czy nie.
Co do samej smierci Adamowicza to, oprocz tego ze mi czlowieke jest zal, to mnie samo zdarzenie zeslosci ze przykrylo wiele tematow ktore zeszly z pierwszych stron gazet przez to wydarzenie. I tu mozna dodac 5-ty punkt kto na tym skorzystal.

profil | IP logowane

cris82

132 komentarze

28 styczeń '19

cris82 napisał:

Dzisiaj nowy news wdowy
"Stefan byl ofiara tego systemu" : / ...

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska