Gieksa znów w Belfaście. Walczy o trofeum i miejsce w LM

Continental Cup to rozgrywki stworzone dla czołowych klubów z europejskich krajów, które nie są hokejowymi potentatami. Wicemistrz Polski dołączył do zmagań na etapie półfinałów. W turnieju rozegranym w Belfaście w połowie listopada GKS pokonał włoski Ritten Sport 4-0 i miejscowych Giants 4-2 oraz uległ Medvescakowi Zagrzeb 2-3. Zajął drugie miejsce i wraz z gospodarzami awansował do finału, który odbędzie się w najbliższy weekend – w tej samej hali SSE Arena.

Przeciwnikami „Gieksy” w finale będą, oprócz gospodarzy, kazachski Arłan Kokczetaw i białoruski HK Homel.

Zespół z północy Kazachstanu w 2018 r. triumfował w krajowych rozgrywkach po raz pierwszy w swej krótkiej, 9-letniej historii. Arłan otwiera również aktualną tabelę ekstraklasy, z bilansem 30 zwycięstw i 10 porażek. Od turnieju półfinałowego PK w listopadzie wygrał 11 spotkań, przegrał trzy.

HK Homel to zdobywca Pucharu Białorusi. W tabeli 8-drużynowej ekstraligi zajmuje dziś 5. miejsce, mając na koncie 18 zwycięstw i 20 porażek. Od czasu półfinału PK drużyna z półmilionowego, należącego niegdyś do Rzeczypospolitej, miasta wygrała 5 ligowych meczów i przegrała 10.

W turnieju półfinałowym, we francuskim Lyon, Arłan wygrał z Homelem 3-0 (2-0, 1-0, 0-0). Obie te drużyny wywalczyły awans kosztem miejscowych Lions i łotewskiego Kurbads Ryga.

Belfast Giants występują w PK w efekcie zdobycia brytyjskiego Challenge Cup. Obecnie zajmują drugie miejsce w Elite League, ustępując jednym punktem Cardiff Devils, którzy rozegrali jeden mecz mniej. Od zakończenia półfinału PK, „Giganci” wygrali 11 i przegrali 5 ligowych spotkań.

Na początek: spotkania po latach

Pierwszym rywalem drużyny ze Śląska, w piątkowe popołudnie, będzie Arłan. W ekipie prowadzonej przez Rosjanina Władimira Kapulowskiego jest m.in. kilku reprezentantów Kazachstanu na MŚ elity oraz dwóch nietuzinkowych graczy z innych krajów.