UK: Ile cukru jedzą dzieci?

Taka ilość spożywanego cukru to główny czynnik próchnicy zębów, nadwagi i otyłości. Lekarze biją na alarm i apelują do rodziców o ograniczanie spożycia cukru przez dzieci. Chodzi nie tylko o to, aby zmniejszyć spożycie słodyczy, ale również o wyeliminowanie z diety dziecka produktów, które na pierwszy rzut oka nie są groźne. To przede wszystkim mocno dosładzane płatki śniadaniowe, jogurty owocowe, napoje i soki.

- Spożycie cukru przez dzieci, które nie skończyły 10 lat jest dwukrotnie większe niż zalecają normy. Wiele takich dzieci już na wczesnym etapie życia rujnuje sobie zdrowie. Rząd powinien zrobić więcej ku temu, aby walka z otyłością wśród dzieci była skuteczniejsza. Potrzebne jest dalsze rozwijanie podatku cukrowego, obniżanie zawartości cukru w popularnych produktach i kolejne zakazy promowania niezdrowych produktów – mówi Kawther Hashem z organizacji Action on Sugar.

Jedna trzecia dzieci i młodych ludzi na Wyspach ma nadwagę. Wielka Brytania ma najwyższy wskaźnik otyłości w zachodniej Europie. Dzieci już w wieku od dwóch lat, spożywają średnio 52 gramy cukru dziennie – dwa razy więcej niż powinny. Kolejne lata to większe spożycie cukru – tylko w ubiegłym roku ponad 26 tys. dzieci poniżej 10 lat trafiło do szpitali z objawami zaawansowanej próchnicy.

Z ostatnich danych wynika, że producenci żywności ograniczyli zawartość cukru średnio o 2 proc. To zdaniem ekspertów stanowczo za mało.

– Potrzebne są kolejne ograniczenia jak również dużo bardziej skuteczniejsze zasady podawania informacji na opakowaniach produktów. Mało kto wie, ile dokładnie cukru znajduje się w puszce napoju czy jogurcie. Taka niewiedza sprawia, że zdrowe limity są powszechnie przekraczane. Obecnie etykiety na produktach mogą być mylące lub trudne do zinterpretowania – mówi dr Max Davies z Royal College of Paediatrics and Child Health.

Z drugiej strony, część ekspertów uważa, że spożycie cukru w UK i tak już dość mocno spadło. – Pod tym względem jest dużo lepiej niż w latach 70. Rząd powinien nadal rozwijać takie projekty, jak podatek cukrowy, a producenci muszą w końcu zacząć ograniczać dosypywanie cukru do produktów w celu wzmacniania ich smaku. Przed nami nadal wiele pracy, jednak widać już postęp, jaki nastąpił na przestrzeni lat – mówi Chris Snowdon z Institute of Economic Affairs.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• Wielka Brytania: 11-latka urodziła dziecko
• Zakaz reklam fast foodów i tuczących potraw
• Nowa strategia demograficzna w Polsce - będzie więcej dzieci
• Meghan i Harry ogłosili narodziny córeczki Lilibet
• Lockdown szkodzi zdrowiu dzieci i młodzieży