Dane pochodzą z ankiety, która przeprowadziła firma Vmware. Wynika z niej również, że jedna czwarta ankietowanych w wieku od 18 do 54 lat chciałaby, aby w sklepach było więcej kas bezobsługowych. Dla 86 proc. młodszych badanych (18-34 lata) decydującym czynnikiem przy wyborze sklepu nie jest możliwość kontaktu ze sprzedawcą. Dla kupujących najważniejszy jest łatwy dostęp do towarów oraz możliwość zwrotu zakupionej rzeczy.
Jak najczęściej robisz zakupy?
Autorzy badania przyjrzeli się również wykorzystaniem mediów społecznościowych do zakupów. Tutaj okazało się, że najpopularniejszą platformą społecznościową dla osób w wieku 18-34 lat jest Instagram, a średnią wydawaną kwotą za zakup jest 59,6 funtów.
- Rosnące tempo zmian w handlu detalicznym zmienia zachowania konsumentów, którzy dzięki telefonom komórkowym, sklepom i zakupami online oczekują wygodniejszych i bardziej przejrzystych zakupów - mówi Jordi Ferrer z Vmware.
Mimo nawyków konsumenckich, sklepy stacjonarne nadal odgrywają ważną rolę w handlu detalicznym – uważa Rachel Lund z British Retail Consortium. - Wielu konsumentów korzysta z zakupów w sklepach, istotną rolę odgrywa tutaj możliwość sprawdzenia i wypróbowania towaru przed zakupem. To tłumaczy, dlaczego ośmiu spośród dziesięciu największych detalistów internetowych ma również sklepy fizyczne - podkreśla Lund.
Opr. kk, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.