LEKI NA NADKWASOTĘ
Inhibitory pompy protonowej (PPI) pomagają zmniejszyć ilość kwasu wytwarzanego przez żołądek. Pierwotnie przeznaczone do pomocy w ciężkich stanach żołądkowych, takich jak wrzody żołądka i dwunastnicy, obecnie są powszechnie przepisywane na niestrawność i zgagę.
Liczba recept na te tabletki - w tym omeprazol i lansoprazol - wzrosła z 29 mln w 2007 r. do ponad 59 mln w zeszłym roku, co czyni je jednym z najczęściej przepisywanych leków w Wielkiej Brytanii. Początkowo PPI miały wskazania do zażywania przez nie więcej niż cztery tygodnie, jednak wiele osób stosuje je przez kilka miesięcy, a nawet całe lata.
Działanie PPI polega na zmniejszeniu wydzielania kwasu żołądkowego, co z kolei prowadzi do zmiany flory jelitowej i umożliwia szkodliwym bakteriom przeżycie i kolonizację jelit. Jedno z niepokojących nowych badań przeprowadzonych przez dr Richarda Cunninghama, konsultanta mikrobiologa z Derriford Hospital w Plymouth, wykazało, że przyjmowanie PPI trzykrotnie zwiększa ryzyko infekcji opornych na antybiotyki. Obejmują one oporne na antybiotyki formy E. coli i salmonelli. Takie infekcje mogą rozwijać się w stanach zagrażających życiu, np. przy sepsie.
- W przypadku takich bakterii jak salmonella, od razu widzimy objawy - zatrucie pokarmowe. Inaczej jest np. z E. Coli. Nie dają one od razu objawów, ale np. pół roku później, jeśli dotrą do pęcherza lub dostaną się do krwioobiegu. Mogą spowodować infekcje, czasami nawet śmiertelne.
To nie wszystko. W tym roku Islandczycy opublikowali wyniki badań, z których wynika, że u osób przyjmujących PPI występuje wyższe ryzyko złamań kości. Przyczyna - leki mogą one wpływać na wchłanianie witaminy D, magnezu i wapnia, które są niezbędne dla silnych kości.
Jakie zatem leki przyjmować, a z których zrezygnować? Jeśli nasz lekarz rodzinny należy do tych, który chętnie wystawia recepty na obecne dolegliwości lub te, które dopiero mogą się pojawić, warto skonsultować się z innym lekarzem i potwierdzić, czy na pewno wszystkie lekarstwa są niezbędne.
Opr. kk, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.