W ciągu ostatnich dni śnieg pojawił się na wyżej położonych terenach Szkocji i Walii. A to z reguły zwiastuje, że kolejne dni przyniosą zimową aurę na innych obszarach Wielkiej Brytanii. Po kilku tygodniach dość łagodnej, jesiennej pogody, teraz trzeba się przygotować do pogodowego wstępu do zimy.
- Zima się zbliża ze wschodu. Jeszcze dziś niebo nad Wielką Brytanią będzie stosunkowo czyste, ale od jutra należy się spodziewać opadów deszczu i deszczu ze śniegiem. Jedynie na zachodzie pogoda jeszcze będzie w miarę łagodna. Warto przygotować już ciepłe ubrania, bowiem poranki i noce potrafią być naprawdę zimne – mówi Bonnie Diamond z Met Office.
Synoptycy zaczynają już publikować pierwsze zimowe ostrzeżenia dla kierowców. Na wielu drogach pojawia się już mokry śnieg, który może skutecznie utrudnić jazdę. Nocą i nad ranem, gdy temperatura spada poniżej zera, na trasach robi się szczególnie niebezpiecznie. Taka sytuacja będzie częsta od jutra zwłaszcza na południu, gdzie padający przelotny deszcz może zamienić się nocą w oblodzenie na drogach.
Zbliżający się weekend będzie również dość chłodny. Od niedzieli jest szansa na wzrost temperatury, ale meteorolodzy uprzedzają, że będą to raczej wzrosty maksymalnie o dwa stopnie C. Najcieplej będzie nadal na zachodzie Wielkiej Brytanii.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Zima powoli zaczyna pokazywać swój charakter jeśli chodzi o aurę na Wyspach. Deszcz ze śniegiem, lodowaty wiatr i coraz niższe temperatury na dobre zadomowiły się w UK.
