Szpital poinformował, że w wyniku komplikacji związanych z cukrzycą muzyk miał poważne kłopoty z oddychaniem. W ostatnich chwilach życia towarzyszyli mu bliscy.
Johny Cash był uważany za jedną z najważniejszych postaci nurtu country. Jego kariera trwała niemal sześć dziesięcioleci: popularność zyskał już we wczesnych latach ’50 takimi piosenkami jak "I Walk the Line" czy "Ring of Fire".
Był prawdopodobnie pierwszym spośród popularnych muzyków, którzy zdecydowali się na występ dla osadzonych w więzieniu. Album, zawierający utwór "Folsom Prison Blues", został nagrany własnie w czasie takiego koncertu - i zyskał wielką sławę.
Johny Cash w roku 1997 zakończył występy na koncertach, nagrywał jednak kolejne płyty. Jak powiedział menedżer Lou Robin, właśnie zbliżał się do końca pracy nad nowym krążkiem. Muzykę na tę płytę tworzył po śmierci żony. Carter Cash, również piosenkarka country, zmarła w czerwcu. Miała 73 lata.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.