W efekcie zwycięstwa Medvescaka Zagrzeb we wcześniejszym sobotnim spotkaniu turnieju w SSE Arena, katowiczan w meczu z Belfast Giant urządzała wyłącznie wygrana odniesiona w trzech tercjach, bez dogrywki. Tymczasem faworytami byli gospodarze.
Świadomi stawki wicemistrzowie Polski od pierwszych sekund rzucili się do szturmu na bramkę miejscowych. Kapitalnie jednak spisywał się golkiper „Gigantów”, Tyler Beskorowany, a pokrzepieni tym gospodarze w 11. minucie dość niespodziewanie zdobyli gola. Gdy na początku drugiej odsłony rywale wykorzystali zagapienie się katowickich defensorów i podwyższyli na 2-0, mogło się wydawać, że szansa żółto-czarnych na awans do finału PK przepadła. Ci jednak pozbierali się, znów przycisnęli, i jeszcze przed końcem tej tercji wyrównali, a w 45. minucie objęli prowadzenie (Mikołaj Łopuski wykończył imponujący rajd Patryka Wronki).
W ostatnich minutach hokeiści ze Śląska musieli odpierać nawałnicę ze strony gospodarzy. Świetnie wtedy interweniował bramkarz Kevin Lindskoug, a gdy do pustej bramki Belfastu (miejscowi wprowadzili za bramkarza kolejnego zawodnika do ataku) trafił Janne Laakkonen, stało się jasne, że „Misja Belfast” – jak w klubie nazwano udział drużyny w irlandzkim turnieju – zakończy się sukcesem. „Gieksa” w finale!
Wyniki ostatniego dnia turnieju:
• Stena Line Belfast Giants - Tauron KH GKS Katowice 2-4 (1-0, 1-2, 0-2)
Bramki dla GKS-u: Mikołaj Łopuski 2 (w 32. i 45. minucie), Jesse Rohtla (35), Janne Laakkonen (60).
• Medvescak Zagrzeb - Ritten Sport 3-1 (1-0, 0-0, 2-1)
Końcowa tabela grupy E:
1. Belfast 3 6 12-6
2. Katowice 3 6 10-5
-----------------------------------------
3. Medvescak 3 6 6-7
4. Ritten 3 0 3-13
W finale PK, w styczniu 2019, zagrają po dwie najlepsze drużyny z grup D i E. Z tej pierwszej, rozgrywającej turniej we francuskim Lyon, awans wywalczyły kazachski Arłan Kokczetaw i białoruski HK Homel.
gb, MojaWyspa.co.uk
Fot.: hokej.gkskatowice.eu
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.