MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

24/10/2018 12:54:00

Zidentyfikowano rasistę z samolotu do Barcelony

Zidentyfikowano rasistę z samolotu do BarcelonyJuż wiadomo kim jest mężczyzna, który na pokładzie samolotu z Barcelony do Londynu wyzywał czarnoskórą kobietę. To 70-letni David Mesher, były pracownik kolei, określany przez sąsiadów jako dziwak.

Sprawa od kilku dni jest głośna w mediach. Na pokładzie samolotu lecącego z Barcelony do Londynu doszło do rasistowskiego ataku na jedną z pasażerek. Mężczyzna wyzywał czarnoskórą kobietę. Wszystko nagrali pasażerowie. Dzięki temu szybko udało się zidentyfikować rasistę. Rozpoznali go sąsiedzi oraz dawny kolega z pracy.


Ofiarą rasistowskiego ataku padła 77-letnia Delsie Gayle. Wspomniany mężczyzna zachowywał się skandalicznie, a mimo to obsługa samolotu linii Ryanair nie usunęła go z pokładu. Na Ryanair spadła fala krytyki za brak reakcji wobec mężczyzny lżącego starszą kobietę. Obsługa nie poinformowała również hiszpańskich służb o tym, co się działo na pokładzie samolotu zmierzającego do Barcelony. W końcu Delsie Gayle została przeniesiona na inne miejsce, a rasista David Mesher siedział sobie dalej w swoim fotelu.

Teraz David Mesher chowa się za drzwiami własnego mieszkania w Birmingham, gdzie polują na niego dziennikarze. Odmawia komentarza, przegania reportów. Odmawia przeprosin, jego zdanie mnie ma o czym mówić.

W końcu sprawą zajścia w samolocie formalnie zajęła się hiszpańska policja. – Na prośbę hiszpańskich śledczych potwierdziliśmy tożsamość mężczyzny z nagrania, jednak śledztwo prowadzone jest przez hiszpańskie służby. Nasi oficerowie nadal będą współpracować i oferować niezbędną pomoc – dodaje przedstawiciel Essex Police.

Przed emeryturą David Mesher pracował dla London Midland Railways. Anonsował przyjazdy i odjazdy pociągów. Wcześniej sprzedawał bilety na London Waterloo. Kolega z pracy, który nie widział go od 30 lat zauważa jednak, że nie jest tą samą osobą, którą kiedyś znał.

– Dawniej w pracy była bardzo uprzejmy i kulturalny. Nie mógł zresztą być niemiły dla pasażerów, bo pewnie od razu straciłby pracę. Nagranie było dla mnie szokujące. Słowa, których używał również. To nie jest David, którego pamiętam – mówi kolega.

David Mesher mieszkał z matką aż do jej śmierci. Nigdy nie był żonaty.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska